Yoko Ono, wdowa po Johnie Lennonie, została przyjęta w piątek do szpitala w Nowym Jorku z objawami grypy - podaje Reuters. Jak informują amerykańskie media, 83-letnia Ono mogła mieć wylew lub zawał. Ma jednak opuścić szpital jeszcze dziś.

Yoko Ono, wdowa po Johnie Lennonie, została przyjęta w piątek do szpitala w Nowym Jorku z objawami grypy - podaje Reuters. Jak informują amerykańskie media, 83-letnia Ono mogła mieć wylew lub zawał. Ma jednak opuścić szpital jeszcze dziś.
Yoko Ono /FLORIAN SCHUH /PAP/EPA

Lekarz artystki, zaniepokojony objawami grypy, poradził jej wizytę w szpitalu. Ono została tam przetransportowana karetką. Jej rzecznik prasowy Elliot Mintz przyznaje, że trafiła do szpitala, żeby upewnić się, że objawy nie zagrażają jej życiu.

Artystyczna kariera żony Lennona trwała ponad 50 lat. W zeszłym roku Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku uhonorowało jej działalność przygotowując wystawę prac Ono. Artystka pokazuje w niej jak jej idee wpłynęły na rozwój sztuki miejskiej w latach 60. XX w.

Ono zajmuje się także muzyką i reżyserią. Komponowała wspólnie z Johnem Lennonem, a po jego śmierci wydawała solowe nagrania. Jest zaangażowana politycznie, m.in. promuje akcje pokojowe na świecie.

Yoko Ono była opisywana przez Lennona jako "najsłynniejsza na świecie nieznana artystka: wszyscy znają jej imię, ale nikt nie wie co robi".

Lennon i Ono wzięli ślub 20 marca 1969 roku. 6 lat później urodził się im syn Sean. 


(dp)