Co to znaczy mieć szczęście? Na to - z pozoru filozoficzne pytanie - korespondent RMF FM Przemysław Marzec - ma bardzo konkretną odpowiedź. Wypaść z dwudziestego piętra i przeżyć.

Nocą mężczyzna tak bardzo wychylił się z okna swojego mieszkania, że stracił równowagę. Z wysokości 50 metrów spadł na dach zaparkowanego samochodu. Według lekarzy, właśnie to uratowało mu życie. Z licznymi obrażeniami i złamaniami mężczyzna trafił do szpitala.

Jednak rekord w tej materii należy jednak do mieszkańca Nowego Jorku, który 2 lata temu próbował popełnić samobójstwo. Skoczył z 39. piętra, z wysokości ponad 120 metrów. Przeżył, spadł na dach samochodu.