Siedmiu żołnierzy zostało rannych podczas nieudanego lądowania samolotu F-35 na pokładzie amerykańskiego lotniskowca USS Carl Vinson na Morzu Południowochińskim. Jak podała marynarka wojenna USA, pilot bezpiecznie katapultował się z maszyny.

F-35C Lightning II próbował wylądować na USS Carl Vinson podczas rutynowej misji - wynika z komunikatu amerykańskiej marynarki wojennej.

Trzech rannych żołnierzy zostało przetransportowanych do stolicy Filipin, Manili, pozostali są leczeni na pokładzie lotniskowca, a ich stan oceniono jako stabilny. Pilot jest również w stanie stabilnym.

Morze Południowochińskie punktem zapalnym

Lotniskowce USS Carl Vinson i USS Abraham Lincoln wraz ze swymi grupami bojowymi rozpoczęły w niedzielę manewry na Morzu Południowochińskim. Morze Południowochińskie jest bogate w surowce naturalne i kluczowe z punktu widzenia międzynarodowego handlu. Od kilkunastu lat jest też jednym z najbardziej zapalnych punktów w relacjach Chin z sąsiadami i USA. Waszyngton oskarża Pekin o militaryzację tego akwenu i zastraszanie innych stolic regionu, by pozbawić je dostępu do należnych im zasobów.
Chiny uznają prawie całe Morze Południowochińskie za własne terytorium, a przejęcie nad nim kontroli jest obecnie jednym z głównych celów polityki zagranicznej Pekinu.