Z powodu alarmu bombowego paryska policja ewakuowała wieczorem wieżę Eiffla i otaczające ją Pole Marsowe. Według rzeczniczki policji, ostrzeżenie o podłożeniu bomby otrzymali strażacy. Ich rozmówca dzwonił z publicznego telefonu. Twierdził, że na wieży znajdował się podejrzany pakunek.

To już czwarty w ciągu ostatnich czterech tygodni alarm bombowy w Paryżu i drugi dotyczący wieży Eiffla. 14 września po podobnym zgłoszeniu policja przeszukała wieżę, jednak nie znalazła nic podejrzanego. W ubiegłym tygodniu otrzymano z kolei zawiadomienie o planowanym zamachu samobójczym w paryskim metrze, a w poniedziałek ewakuowano i przeszukano paryski dworzec kolejowy Saint-Lazare.