​Unia Europejska może czasowo odebrać Polsce prawo głosowania, jeśli Warszawa nie zacznie respektować prawa - powiedział wiceszef Komisji Europejskiej Jyrki Katainen.

​Unia Europejska może czasowo odebrać Polsce prawo głosowania, jeśli Warszawa nie zacznie respektować prawa - powiedział wiceszef Komisji Europejskiej Jyrki Katainen.
Zdj. ilustracyjne /Frank Röder / CHROMORANGE /PAP/EPA

Katainen powiedział, że ma nadzieję, że kanclerz Angela Merkel - która we wtorek rozpocznie swoją wizytę w Polsce - przekona polskich przywódców, by zaczęli "respektować podstawowe wartości, na których zbudowano Unię Europejską i Europę.

Nie możemy iść na kompromisy. Albo respektujesz prawo, albo nie. Jeśli nie, to Europa nie może siedzieć cicho - dodał były premier Finlandii.

Polska ma czas do końca miesiąca na odpowiedź na nowe zalecenie komisji w sprawie praworządności. Chodzi o zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. 

(az)