Fundacja Społeczeństwa Otwartego (Open Society Foundations - OSF), założona przez amerykańskiego miliardera George'a Sorosa, drastycznie ograniczy działalność w Europie. Finansowane przez OSF organizacje są zszokowane i ostrzegają, że brak wsparcia dla ich działalności to krok wstecz w rozwoju demokracji - informuje w artykule opublikowanym w internetowym wydaniu niemiecki dziennik "Die Welt".

Gazeta powołuje się na informacje rozsyłane do pracowników OSF oraz na wypowiedzi organizacji korzystających z dofinansowania udzielanego przez fundację George'a Sorosa.

Z wiadomości przekazanych pracownikom OSF wynika, że w berlińskim biurze zaplanowano zwolnienie 80 proc. załogi, a w  Brukseli - 60 proc. Nie wiadomo, ile osób zatrudnionych w Londynie zostanie zwolnionych. "Die Welt" przypomina, że fundacja zlikwidowała już swój oddział w Barcelonie, a do końca roku jej pracownicy są na wypowiedzeniach.

Hamburski dziennik cytuje fragment maila szefa berlińskiego biura OSF, który powiadomił pracowników, że "nowo wybrana orientacja strategiczna przewiduje wycofanie się i zakończenie dużej części naszej obecnej pracy w Unii Europejskiej". W komunikacie znalazło się wyjaśnienie, że UE zapewnia fundusze na rzecz praw człowieka i pluralizmu, a "OSF chce inaczej wykorzystać swoje zasoby".

Sponsorowane z funduszy George'a Sorosa organizacje argumentują, że "usunięcie wsparcia dla praw człowieka, udziału w życiu politycznym lub ochrony cyfrowej w Unii Europejskiej byłoby strategicznym błędem". Wojna na Ukrainie, erozja praworządności na Węgrzech i w Polsce, wybory ultraprawicowego rządu we Włoszech są powodem do kwestionowania przyszłości demokracji w Europie - podsumowuje "Die Welt" opinie ze strony odbiorców pomocy finansowej udzielanej przez Fundację Społeczeństwa Otwartego.

Zdaniem pracowników i osób otrzymujących finansowanie, OSF ma także duże wpływy w UE i potrafi tam skutecznie lobbować - dodaje niemiecki dziennik.

Powodów zmiany priorytetów Open Society Foundations "Die Welt" upatruje w przejęciu sterów organizacji przez Aleksa Sorosa, syna założyciela fundacji 93-letniego George'a Sorosa. To Alex Soros od grudnia 2022 r. jest formalnie szefem OSF. 

"Zmiana kursu zbiega się z ogłoszeniem przez Aleksa Sorosa przejścia na nowy model biznesowy. (...) Odbiorcy finansowania w Europie nie zostali bezpośrednio poinformowani o planowanej zmianie strategii przez OSF i obecnie reagują (na te informacje - przyp. red.) z niedowierzaniem" - stwierdza "Die Welt".

"Fundacja Społeczeństwa Otwartego zmienia sposób działania, ale moja rodzina i OSF od dawna wspierają projekt europejski i pozostają mu mocno oddane" - powiedział Alex Soros w oświadczeniu. Jak stwierdził, fundacja będzie nadal wspierać "promowanie demokracji i walkę z autorytaryzmem w Europie oraz sektor społeczeństwa obywatelskiego, który jest niezbędny do osiągnięcia tych celów".