W Strefie Gazy stracono dwóch Palestyńczyków, uznanych za winnych współpracy z Izraelem. To druga w tym roku egzekucja w Strefie Gazy za współpracę z Izraelem. Zgodnie z palestyńskim prawem, na karę śmierci skazywane są osoby winne zabójstwa, handlu narkotykami, a także współpracy z Izraelem.

Kara ta powinna być teoretycznie zatwierdzona przez prezydenta Autonomii Palestyńskiej, jednak Hamas nie uznaje już władzy Mahmuda Abbasa, którego czteroletni mandat wygasł w 2009 roku. Abbas i jego ugrupowanie Fatah kontroluje Zachodni Brzeg Jordanu.

Według organizacji praw człowieka, w ciągu ostatnich dwóch lat wyrok śmierci za kolaborację z Izraelem usłyszało 15 Palestyńczyków ze Strefy Gazy.