Święto piwa - Oktoberfest - uroczyście rozpoczęto w sobotę na błoniach Theresienwiese w Monachium. Przez najbliższe 16 dni w mieście będzie panował "stan wyjątkowy". To już 185. Oktoberfest - największy festiwal piwny na świecie.

Punktualnie o godz. 12.00 burmistrz Monachium Dieter Reiter odszpuntował pierwszą beczkę piwa. Potrzebował do tego zaledwie dwóch uderzeń drewnianym młotkiem, co uważane jest za świetny rezultat.

Pierwszy kufel specjalnie warzonego piwa otrzymał - jak każe tradycja - premier Bawarii. Po raz pierwszy wystąpił w tej roli na Oktoberfest Markus Soeder, który na czele bawarskiego rządu stanął w marcu tego roku. Oktoberfest jest być może najpiękniejszą i największą wizytówką Bawarii - powiedział Soeder.

Reiter i Soeder trącili się kuflami, wznosząc toast za spokojne i radosne święto piwa. Wśród znanych osobistości na błoniach Theresienwiese pojawił się m.in. były socjaldemokratyczny kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder z małżonką So Yeon Kim. Przybyło też wielu innych byłych i obecnych polityków, aktorów, celebrytów.

Jeszcze przed oficjalnym otwarciem niektóre namioty, mieszczące nawet po kilka tysięcy ludzi, miały komplet gości. Smakosze złocistego napoju ustawiali się w długich kolejkach.

Wielu uczestników - także zagranicznych turystów - świętuje Oktoberfest w tradycyjnych bawarskich ubiorach ludowych: panie w strojach, zwanych Dirndl, składających się z białej bluzki, gorsetu, spódnicy i fartucha, a panowie w bawarskich krótkich skórzanych spodniach na szelkach (Lederhose). W takim stroju na festynie pojawiają się także czołowi bawarscy politycy, demonstrując przywiązanie do tradycji.

Kufel piwa kosztuje w tym roku na Oktoberfest 11,50 euro. Organizatorzy piwnego święta spodziewają się około 6 mln gości. Ładu i porządku pilnuje na błoniach ok. 600 policjantów. Na miejscu jest też ok. 50 lekarzy i ok. 600 sanitariuszy.

Historia Oktoberfest zaczęła się w 1810 roku od uroczystości weselnych z okazji zaślubin bawarskiego księcia Ludwika I z Teresą von Sachsen-Hildburghausen. Stąd łąka (Wiese), na której rozbija się tradycyjnie wielkie namioty biesiadne, nosi nazwę Theresienwiese. Od tamtej pory festyn organizowany był co roku, odwoływano go jedynie ze względu na epidemie lub wojny.

Choć festyn piwa ma w nazwie październik (niem. Oktober), począwszy od 1972 roku rozpoczyna się ze względu na bardziej sprzyjającą dla gości pogodę w pierwszą sobotę po 15 września.

(ag)