Na przełomie 2010 i 2011 roku w Czechach pojawiła się duża ilość podrobionych banknotów o wartości 100 i 200 euro. Część sklepów, kantorów i banków w obawie przed pomyłką przestała przyjmować te nominały.

Policja jeszcze dokładnie nie wie, ile fałszywych banknotów trafiło do Czech. Sprawę bada specjalna jednostka, zajmująca się przestępczością zorganizowaną. Fałszywe banknoty o nominale 100 euro rzeczywiście pojawiły się na naszym terytorium w relatywnie dużej liczbie. Są bardzo dobrze wykonane i na oko niemal nie do odróżnienia od prawdziwych - powiedział rzecznik policji Pavel Hantak.

Na razie jednak Czeski Bank Narodowy (CzNB) nie wydał żadnego komunikatu w tej sprawie. Służby prasowe banku podały, że w okresie świątecznym w obiegu jest więcej pieniędzy, więc co logiczne, może pojawić się więcej podróbek euro.