Hiszpańskie służby policyjne zatrzymały na lotnisku w Barcelonie trzech mężczyzn. Próbowali oni przemycić narkotyki do kilku państw, m.in. do Polski.

Jak poinformowała hiszpańska policja krajowa (Policia Nacional), zatrzymani to mężczyźni w wieku 23-24 lata, posiadający podwójne obywatelstwo: Niemiec i Turcji. 

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że ujęcie przemytników było możliwe dzięki współpracy z policją spółek transportowych. Zaalarmowały one służby o znalezionych pakunkach z narkotykami czekających na ekspedycję poza Hiszpanię. 

Według informacji służb w sobotę przejęto sześć paczek zawierających blisko 50 kg marihuany, wycenianych łącznie na 90 tys. euro. 

"Przesyłki te miały dotrzeć do kilku państw, m.in. Polski, Niemiec i na Litwę" - ustaliła hiszpańska policja, precyzując, że zatrzymanie miało miejsce na barcelońskim lotnisku El Prat, gdzie trójka przemytników oczekiwała na samolot do jednego z niemieckich miast.