Za rok między starymi i nowymi krajami Unii Europejskiej podróżować będziemy bez pokazywania dokumentów - dowiedziała się brukselska korespondentka RMF FM.

Ministrowie spraw wewnętrznych Unii Europejskiej decyzję w tej sprawie podejmą jutro. Stała ona pod znakiem zapytania z powodu opóźnień technicznych w budowie unijnej bazy danych osobowych. Teraz zdecydowano, że 10 nowych krajów UE podłączy się do istniejącego, starego systemu.

Pojawia się jednak pytanie, kto zapłaci za radykalną zmianę koncepcji – budowa nowego systemu pochłonęła w Polsce już 100 mln euro. Podłączenie do starej bazy będzie nieco tańsze, ale i tak są to ogromne koszty. A budowę nowego systemu i tak trzeba będzie kontynuować.