85-letnia Austriaczka zamieszkująca dom spokojnej starości próbowała zniszczyć prawie milion euro. Kiedy zmarła, równo pocięte banknoty zalazła w jej pokoju policja. Nie wiadomo, dlaczego kobieta to zrobiła.

Wiedeńska prokuratura potwierdziła informację gazety "Kurier" na ten temat. Policjanci zadali sobie trud policzenia pociętych pieniędzy i okazało się, że było to 950 tysięcy euro.

Jeśli starsza pani chciała zapobiec dostaniu się tych pieniędzy w ręce spadkobierców, to jej plan spalił na panewce. Austriacki Bank Narodowy poinformował, że w tym konkretnym przypadku wymieni zniszczone banknoty.

(mal)