44-letni amerykański pięściarz, były mistrz świata w sześciu kategoriach wagowych, Oscar De La Hoya został aresztowany pod zarzutem jazdy pod wpływem alkoholu. Do zatrzymania doszło w kalifornijskiej Pasadenie.

44-letni amerykański pięściarz, były mistrz świata w sześciu kategoriach wagowych, Oscar De La Hoya został aresztowany pod zarzutem jazdy pod wpływem alkoholu. Do zatrzymania doszło w kalifornijskiej Pasadenie.
Oscar De La Hoya został aresztowany pod zarzutem jazdy pod wpływem alkoholu (zdjęcie z lutego 2015) /Lumeimages.com/Photoshot /PAP

Według miejscowych mediów, The Golden Boy (Złoty Chłopiec) - jak nazywany był De La Hoya - przekroczył prędkość, jadąc swym land roverem. Co więcej, podczas kontroli policjanci wykryli, że pięściarz wsiadł za kierownicę po alkoholu.

Woń alkoholu stała się wyczuwalna, kiedy zatrzymany otworzył okno - poinformował funkcjonariusz miejscowej drogówki.

Słynny bokser już wcześniej miał problemy z alkoholem i narkotykami. W 2011 roku wziął udział w specjalnym programie dla uzależnionych. Przyznał wówczas, że myślał o samobójstwie.

10-krotny mistrz świata, członek Galerii Sław, prężnie działający menedżer

44-letni obecnie Oscar De La Hoya jako amator zdobył w 1992 roku złoty medal olimpijski na igrzyskach w Barcelonie. Później odnosił sukcesy na zawodowych ringach. Był dziesięciokrotnym mistrzem świata w sześciu kategoriach wagowych: od junior lekkiej do średniej. Karierę zakończył w 2008 roku z rekordem walk 39-6. Trafił do światowej Galerii Sław.

W tej chwili De La Hoya należy do najprężniej działających w boksie menedżerów. Założył agencję menedżerską Golden Boy Promotions, którą prowadzi obecnie z innym byłym pięściarzem Bernardem Hopkinsem.


PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Trener Andrzeja Wawrzyka o dopingu: Nie jest na tyle głupi. Ma podejrzenie, że może coś było w odżywce >>>>

(e)