56 mln rubli (ok. 4 mln zł) – tyle według rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego otrzymał od państwa w ciągu dwóch ostatnich lat motocyklowy gang Nocne Wilki i powiązane z nim organizacje bikerów. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza".

Dziennik przypomina, że Nocne Wilki to najstarszy w Rosji klub motocyklowy, do tego zaprzyjaźniony z samym prezydentem Władimirem Putinem, który kilka lat temu dumnie jechał na jego czele podczas jednego z rajdów. 

Członkowie klubu, z jego przywódcą Aleksandrem "Chirurgiem" Załdostanowem, ślepo popierają politykę Kremla - zeszłoroczną aneksję Krymu (członkowie gangu porwali tam nawet jednego z dowódców ukraińskiej marynarki i zajmowali się szpiegowaniem) oraz agresję w Donbasie (niektórzy biorą udział w walkach na terenie Ukrainy). Sam "Chirurg"dostał w związku z tym zakaz wjazdu na teren USA i Kanady - czytamy.

Gazeta podkreśla, że Nocne Wilki od lat są wspierane przez rosyjskie władze: (...) Aleksiej Nawalny opublikował zaś na blogu wyniki śledztwa jego organizacji Fundacja Walki z Korupcją. Jej działacze przekopali się przez zawartość rządowego portalu, na którym są informacje o grantach przyznawanych organizacjom pozarządowym. I dokopali się do danych,z których wynika, że tylko w ciągu ostatnich 18 miesięcy Nocne Wilki i trzy inne organizacje założone przez liderów klubu Aleksandra Załdostanowa i JewgienijaStrogowa otrzymały łącznie 56 mln rubli (ok. 4 mln zł).

Dziennik wspomina o celach grantów, o które starali się motocykliści: 3,5 mln rubli dostali na tworzenie "produktów wideo i rozwój serwisu internetowego dla patriotycznego wychowania młodzieży". Kolejne 7 mln poszło na projekt "Rosyjska droga", w ramach którego Wilki planowały badania nad kulturą motocyklową w Rosji. Miały też szukać odpowiedzi na pytanie, "jakie jest miejsce motocyklistów w duchowym życiu współczesnego rosyjskiego społeczeństwa i stopień ich wpływu na młode pokolenie".

Cały artykuł w najnowszej "Gazecie Wyborczej". Tam również przeczytacie:

- Aleppo: Śmierć dookoła

- Cenzuro, wróć! Niesie się po Rosji

(mal)

"Gazeta Wyborcza"