Kilka popularnych plaż we wschodniej Australii zostało zamkniętych po tym, jak w przybrzeżnych wodach wyspy North Stradbroke zginęła 21-letnia kobieta zaatakowana przez rekina.

Do wypadku doszło wczoraj; kobieta wraz z grupą przyjaciół oddaliła się od brzegu o ok. 15 metrów. Wówczas zaatakował ją rekin.

Ratownicy wezwani na miejsce zdarzenia przetransportowali ranną śmigłowcem do szpitala, niestety lekarzom nie udało się jej odratować. Kobieta miała bardzo pogryzione ręce, nogi i tułów, straciła wiele krwi.