Polski saper zginął w sobotę wieczorem w południowej części prowincji Ghazni w Afganistanie. Kapral Paweł Stypuła to 19. polski żołnierz, który poległ podczas misji w Afganistanie. Zginął w wyniku eksplozji ładunku wybuchowego.

Siły szybkiego reagowania i zespół rozminowania zostały wezwane na pomoc zaatakowanemu uprzednio polskiemu patrolowi. (...) W trakcie wykonywania zadań saperskich zneutralizowano ładunek wybuchowy, a w trakcie neutralizacji kolejnego ładunku doszło do wybuchu ładunku pułapki, który śmiertelnie zranił kaprala Pawła Stypułę. Pozostali żołnierze patrolu nie odnieśli obrażeń - czytamy w komunikacie Sekcji Informacyjno-Prasowej Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.

Rodzina poległego żołnierza została powiadomiona o zdarzeniu. Paweł Stypuła służył w 2. Mazowieckiej Brygadzie Saperów w Kazuniu. Pełnił funkcję dowódcy drużyny w plutonie rozminowania. To była jego pierwsza misja. Był kawalerem. Miał 26 lat.

Paweł Stypuła to dziewiętnasty polski wojskowy, który poległ w Afganistanie, pełniąc służbę w operacji ISAF. Wcześniej, w ostatnim czasie zginęło dwóch żołnierzy: w sobotę 12 czerwca - plutonowy Miłosz Górka; a we wtorek 15 czerwca - starszy szeregowy Grzegorz Bukowski.

W misji ISAF w Afganistanie służbę pełni obecnie 2,6 tys. polskich żołnierzy, kolejnych 400 przebywa w odwodzie gotowych do szybkiego przerzucenia w rejon operacji. Przyszłość polskiego zaangażowania w misji jest od kilku dni tematem publicznej debaty. W czwartek propozycje zmian strategii wobec Afganistanu omawiała Rada Bezpieczeństwa Narodowego.