Dwa dni temu młodzież została zamknięta w hotelowych pokojach, gdzie pozostawała pod obserwacją lekarzy, po tym jak stwierdzono u nich symptomy świńskiej grypy. Dziś zwolniono pierwszą grupę, liczącą około dwudziestu osób.

Kwarantannę w hotelowych pokojach odbywa jeszcze osiemdziesięciu uczniów. Wirusa AH1N1 wykryto u nich podczas badania na lotnisku. Młodzież przyjechała do Pekinu na wycieczkę szkolną. To już koniec, to było doświadczenie, ale już po wszystkim. Mam zamiar cieszyć się resztą czasu jaki mi pozostał w Pekinie - mówił jeden z uczniów:

Chińskie środki ostrożności przed pandemią są najostrzejsze na świecie. Specjalne służby wchodzą na pokład przylatujących samolotów i sprawdzają temperaturę przyjezdnym. Jeśli później u osoby z gorączką wykryty zostanie wirus świńskiej grypy, sprawdzani są współpasażerowie w zasięgu trzech rzędów foteli z przodu i z tyłu. Osoby objęte kwarantanną są z niej zwalniane, jeśli po siedmiu dniach od przylotu czują się dobrze.