Doradcy rządu Pakistanu zaproponowali prawo, które pozwalałoby mężczyznom stosować "lekką przemoc" wobec swoich żon. Kobiety można by było bić np. gdy te odmawiają seksu lub gdy mówią na tyle głośno, że „sąsiedzi mogą je usłyszeć”.

Doradcy rządu Pakistanu zaproponowali prawo, które pozwalałoby mężczyznom stosować "lekką przemoc" wobec swoich żon. Kobiety można by było bić np. gdy te odmawiają seksu lub gdy mówią na tyle głośno, że „sąsiedzi mogą je usłyszeć”.
Zdj. ilustracyjne /Rafael Ben-Ari/Chameleons Eye /PAP/EPA

Według dokumentu zaproponowanego przez The Council of Islamic Ideology (CII) mężczyzna mógłby bić swoje żony także wtedy, gdy te nie biorą kąpieli po stosunku seksualnym.  Znajdują się tam również przepisy jak należy bić swoje żony. Lider CII Mualana Muhammad Khan Serani podczas konferencji prasowej w Islamabadzie wskazał m.in. że kobiet nie należy bić miotłą, uderzać w oczy lub nos, ani łamać im kości.

Projekt ma 160 stron. W takiej formie zostanie wysłany do pakistańskich oficjeli, którzy zdecydują co dalej z nim zrobić.

Były członek CII Tahir Ashram uważa pomysł CII za kompletnie nietrafiony. Co to w ogóle oznacza "lekka przemoc"? Nie ucinanie głowy, ale co, polewanie wrzącym olejem? Przemoc jest w islamie zakazana i koniec - powiedział.

Dokument został także skrytykowany przez pakistańskich aktywistów walczących o zwiększanie praw kobiet. Według nich prawo powinno karać agresywnych mężczyzn poprzez m.in. zakładanie im specjalnych bransolet, które ułatwiałyby ich namierzanie.

"Daily Express"

(az)