Odkryto fragmenty pochodzące najprawdopodobniej z samolotu Airbus linii Air France, który w czerwcu 2009 roku z niewyjaśnionych przyczyn rozbił się nad Atlantykiem u wybrzeży Brazylii - podała francuska agencja bezpieczeństwa lotniczego (BEA).

Jednostka ratunkowa wyposażona w bezzałogowe łodzie podwodne w ciągu ostatniej doby zlokalizowała fragmenty, które zdaniem francuskich ekspertów najprawdopodobniej pochodzą z Airbusa A330.

Śledczy z BEA zidentyfikowali te fragmenty jako pochodzące z liniowego samolotu pasażerskiego Airbus 330-203, lot o numerze 447 - podała agencja w oświadczeniu, dodając, że dalsze szczegóły pojawią się później.

W marcu Francja rozpoczęła czwartą już akcję poszukiwawczą w Atlantyku w celu odnalezienia czarnych skrzynek. Bez skrzynek nie można odtworzyć lotu, a więc i dowiedzieć się, co było przyczyną katastrofy.

Samolot lecący z Rio de Janeiro do Paryża, z 228 osobami na pokładzie, rozbił się nad Atlantykiem 1 czerwca 2009 roku po tym, jak wleciał w strefę burzową. Zginęły wszystkie osoby na pokładzie, w tym dwie z Polski. Przyczyny katastrofy nie są dotąd znane.