W kolonii w Witebsku zmarł 50-letni więzień polityczny Wadzim Chraśko - przekazał Paweł Łatuszka, szef Narodowego Zarządu Antykryzysowego, zastępca szefa Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego, były minister i ambasador Białorusi. To kolejna śmierć więźnia reżimu Alaksandra Łukaszenki. Chraśko był ciężko chory, a w więzieniu nie udzielono mu na czas pomocy medycznej.

"Na Białorusi umarł kolejny więzień polityczny, 50-letni Wadzim Chraśko. Został on skazany na trzy lata kolonii karnej za kilka darowizn, mimo że był ciężko chory" - przekazało w mediach społecznościowych Centrum Obrony Praw Człowieka Wiasna, największa organizacja obrony praw człowieka na Białorusi. Organizacja ta zajmuje się m.in. monitorowaniem łamania praw człowieka na Białorusi i udzielaniem pomocy prawnej poszkodowanym.

Według działaczy Wiasny Wadzim Chraśko, który odbywał wyrok w kolonii karnej nr 3 w Witebsku, zmarł z 8 na 9 stycznia. Obrońcy praw człowieka dowiedzieli się o tym w sobotę rano. Według nich Chraśko w więzieniu przebywał chory, a do szpitala przewieziono go dopiero wtedy, gdy nie dało się go już uratować. Oficjalnie przyczyną śmierci Chraśki było zapalenie płuc.

To czwarta znana śmierć więźnia politycznego w więzieniach Łukaszenki. 1500 więźniów politycznych przetrzymywanych jest w nieludzkich warunkach, codziennie poddawanych torturom i niewolniczej pracy. Czy Łukaszenko jest gwarantem suwerenności i niepodległości? Łukaszenko jest zabójcą i będzie zabijał, dopóki będzie u władzy. Nie negocjuje się z mordercami, sankcje nie zostają zniesione wobec morderców - mordercy są pociągani do odpowiedzialności - przekazał Paweł Łatuszka.

Jak relacjonuje Wiasna, Chraśko został zatrzymany w kwietniu 2023 roku i trafił do aresztu śledczego nr 1 w Mińsku. W sierpniu ub.r. został został skazany przez sędziego Siarhieja Chrypacza z paragrafu dotyczącego "finansowania działalności ekstremistycznego ugrupowania". 

Wiasna zaznacza, że na Białorusi w ten sposób bywają karane osoby wpłacające datki na pomoc osobom represjonowanym i organizacjom pozarządowym, którym reżim Alaksandra Łukaszenki przyznał status "ekstremistycznych". Mężczyzna złożył apelację, ale Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok.

W listopadzie 2023 r. MSW wpisało Wadzima Chraśko na listę ekstremistów. Według ustaleń Wiasny w kolonii w Witebsku przebywał około trzech miesięcy.