Znany z długiego i ciętego języka polityk Władimir Żyrinowski zasugerował, że Nadia Sawczenko nie jest już potrzebna Rosji. Powiedział, że jego zdaniem Putin i Poroszenko zdążyli się już porozumieć w sprawie jej powrotu na Ukrainę.

Znany z długiego i ciętego języka polityk Władimir Żyrinowski zasugerował, że Nadia Sawczenko nie jest już potrzebna Rosji. Powiedział, że jego zdaniem Putin i Poroszenko zdążyli się już porozumieć w sprawie jej powrotu na Ukrainę.
Władimir Żyrinowski /ALEXANDER ZEMLIANICHENKO/POOL /PAP/EPA

Żyrinowski to lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji oraz deputowany do Dumy Państwowej. Znany jest z tego, że mówi to, co myślą inni deputowani na Kremlu, a czego oficjalnie powiedzieć nie mogą. Jego zdaniem Nadia Sawczenko nie jest potrzebna Rosji i powinna wrócić na Ukrainę.

Należy jak najszybciej wyciągnąć jak najwięcej naszych ludzi z ukraińskich więzień. Jest ich tam ponad setka. Ich torturują, znęcają się nad nimi, a u nas jest ta Sawczenko. Należy wymienić. Po co nam ona? - powiedział Żyrinowski. Polityk dodał także, że jego zdaniem należy także wymienić innych Ukraińców skazanych w Rosji na przetrzymywanych na Ukrainie Rosjan.

Nadia Sawczenko to ukraińska pilotka, którą skazano w Rosji na 22 lata łagru za rzekomy udział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy.

Deputowany nieoficjalnie zasugerował, że w sprawie jej wymiany porozumieli się już prezydent Rosji Władimir Putin oraz prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.

W zeszłym roku Żyrinowski głosił, że Sawczenko należy "zastrzelić i powiesić w Belgradzie".

(az)