Katastrofa rosyjskiego śmigłowca na jeziorze Onega w Karelii - regionie Rosji graniczącym z Finlandią. Rozbił się Mi-8 należący do ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych. Wrak z ciałami 3-osobowej załogi znaleziono na głębokości ok. 50 m.

Śmigłowiec zniknął z radarów w niedzielę wieczorem. Urwał się także kontakt z załogą maszyny. Po akcji poszukiwawczej udało się znaleźć zaginiony śmigłowiec w okolicach jeziora Onega: 11 km od wybrzeża50 m pod wodą - poinformował w poniedziałek rosyjski resort ds. sytuacji nadzwyczajnych.

Zgodnie z komunikatem ministerstwa, załoga przy granicy z Finlandią miała odbywać "lot szkoleniowy".

"Załoga była bardzo doświadczona. Mieli na swoim koncie tysiące godzin lotów. Maszyna leciała z Pietrozawodska do miejscowości Wytegra, gdzie znajduje się naukowo-badawczy ośrodek służb ratowniczych" - oświadcza resort.