Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią karnawał w tradycyjnej formie wrócił do Wenecji. ​69 tysięcy turystów, w większości cudzoziemców, przybyło do tego miasta w sobotę.

Na weneckich ulicach, w wąskich uliczkach i na placach królują zarówno karnawałowe maski, jak i maseczki ochronne.  

Karnawał przebiega pod hasłem "Remember the future" i przyciągnął wielu zagranicznych turystów. Wśród 45 tysięcy cudzoziemców najwięcej było w sobotę gości z Francji, Hiszpanii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, USA, Austrii, Szwajcarii, Węgier i Czech - wynika z przedstawionej statystyki. 

Ze względu na przepisy sanitarne ograniczono rozmach imprez; są one mniejsze i bardziej rozproszone.  

Są wśród nich pokazy na wodzie, spektakle teatralne dla dzieci i występy artystów ulicznych. Największą atrakcją był tradycyjny, tym razem wodny orszak Marii, czyli młodych wenecjanek w historycznych strojach, które w gondolach płynęły przez Canal Grande.  

Trwa też konkurs na najpiękniejszą karnawałową maskę, w którym najważniejsza jest kreatywność i oryginalność.