Ustępujący wkrótce przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker przerwał wakacje, aby poddać się pilnemu zabiegowi medycznemu - poinformowały jego służby prasowe.

Jean-Claude Juncker musiał skrócić wakacje w Austrii z powodów medycznych. Został on zabrany do Luksemburga, gdzie przejdzie pilną cholecystektomię (chirurgiczne usunięcie pęcherzyka żółciowego) - napisały służby prasowe szefa KE, dodając, że zabieg ten jest rutynową procedurą.

W przyszłym tygodniu Juncker miał wziąć udział szczycie przywódców państw grupy G-7, który odbędzie się w Biarritz w południowo-zachodniej Francji.

Stan zdrowia 64-letniego byłego premiera Luksemburga od dawna jest tematem medialnych spekulacji, które nasiliły się zwłaszcza po szczycie NATO w zeszłym roku, gdy podczas wspólnego przejścia przywódców państw miał on wyraźne problemy z chodzeniem.

Kadencja Junckera i całej kierowanej przez niego Komisji upływa 31 października. Jego następczynią będzie Niemka Ursula von der Leyen, która zarazem stanie się pierwszą kobietą na tym stanowisku.