Izraelczycy ocaleni z Holokaustu dostaną w końcu wyższą pomoc od państwa. Rząd Ehuda Olmerta zadecydował, że każda z takich osób będzie dostawać co miesiąc prawie 300 dolarów zapomogi; mogą też liczyć na ulgi podatkowe i tańszą opiekę medyczną.

Od kilku tygodni izraelskie władze były krytykowane za brak zainteresowania losami ponad 240 tys. ofiar Szoah żyjących w Izraelu. Wielu ocalałych egzystuje bowiem poniżej granicy ubóstwa, nie otrzymując żadnej pomocy ze strony państwa.

Nowe porozumienie zastąpiło rządowe plany sprzed miesiąca, które przyznawały ocalałym zasiłki w wysokości 20 dolarów miesięcznie. Tamta propozycja wzbudziła powszechne oburzenie Izraelczyków i doprowadziła do manifestacji ofiar Holokaustu przed gmachem parlamentu.

Według raportu Kontrolera Państwa Izrael Miszy Lindenstrausa, na około 250 tys. ofiar Holokaustu, co najmniej 143 tys. nie otrzymuje żadnej pomocy od państwa, 50 tys. pobiera zasiłki, a 57 tys. otrzymuje odszkodowania od Niemiec czy innych państw.