Biuro izraelskiego premiera Jaira Lapida poinformowało dziś, że Izrael i Turcja zdecydowały się na przywrócenie pełnych stosunków dyplomatycznych. Oba kraje wydaliły ambasadorów w 2018 roku.

W związku z polepszającymi się relacjami obu państw, Izrael i Turcja przywrócą ambasadorów do swoich krajów.

"Rozwój naszych relacji przyczyni się do pogłębienia stosunków pomiędzy obu narodami: rozszerzy współpracę gospodarczą oraz więzi kulturowe, a także wzmocni regionalną stabilność" - podano w komunikacie resortu.

Informację tę potwierdził turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu.

"Mianowanie ambasadorów było jednym z kroków niezbędnych do normalizacji naszych relacji. Ta pozytywna decyzja została podjęta przez Izrael, a my, jako Turcja, również wyślemy naszego ambasadora do Izraela, do Tel Awiwu" - powiedział szef tureckiej dyplomacji, dodając, że rozpoczęto proces wyłaniania tureckiego przedstawiciela w Izraelu.

4-letnia przerwa w relacjach

Oba kraje wydaliły ambasadorów w 2018 roku w następstwie zabicia przez siły zbrojne Izraela 60 Palestyńczyków podczas protestów na granicy Strefy Gazy, wywołanych otwarciem amerykańskiej ambasady w Jerozolimie - mieście, które za swoją stolicę uważają zarówno Izraelczycy, jak i Palestyńczycy.