Współzałożyciel firmy Microsoft Bill Gates i inwestor Warren Buffett prowadzą kampanię, mającą skłonić innych amerykańskich miliarderów do przekazania przynajmniej połowy ich bogactwa na cele charytatywne. Proszą, by obietnice podzielenia się majątkiem składać publicznie, z pisemnym uzasadnieniem. Podkreślają zarazem, że chodzi o zobowiązanie moralne, a nie kontrakt prawny.

Była szefowa fundacji Billa i Melindy Gatesów, Patty Stonesifer, powiedziała agencji Associated Press, że tę kampanię Gates i Buffett - przyjaciele i filantropi - prowadzą od roku. Zwracają się do ludzi, by składali obietnice przekazania części majątku instytucjom charytatywnym - za życia lub po śmierci. Kampanię tę nazwali "The Giving Pledge".

Takie obietnice złożyły już podobno cztery bardzo zamożne pary: Eli i Edythe Broad, Gerry i Marguerite Lenfest, John i Ann Doerr oraz John i Tasha Mortgridge. Buffett dał dobry przykład, informując, że już w 2006 roku zdecydował, iż na cele charytatywne przekaże 99 proc. swego majątku, szacowanego na 46 miliardów dolarów. Bill i Melinda Gates są od dawna znani z działalności charytatywnej.