Mediator ma pomóc w zakończeniu strajku we francuskiej fabryce opon koncernu Michelin w Nancy. Strajkujący protestują przeciwko planom zamknięcia zakładu i od przedwczoraj przetrzymują dwóch dyrektorów.

Fabryka ma być zamknięta w maju, pracę straci ponad osiemset osób. Zarząd zaproponował odprawy, ale robotnicy uznali że są one za niskie. Napięcie wśród nich wzrosło jeszcze bardziej w piątek, kiedy Michelin, który jest największym producentem opon w Europie, poinformował, że jego zyski w 2007 roku wzrosły o 35 procent.

Zamknięcie fabryki w Toul koncern przeprowadza w ramach szerszego "planu zwiększenia konkurencyjności" we Francji i Hiszpanii, który podjęto w celu poprawienia wydajności.