Wczoraj okazało się, że podwójne dyfuzory zamontowane w bolidach trzech zespołów są zgodne z przepisami. Decyzja Trybunału Arbitrażowego FIA wywołała burzę w światku Formuły 1. Ferrari już zapowiedziało, że dokona „fundamentalnych” zmian w pojazdach Felipe Massy i Kimiego Raikkonena.

Ta decyzja zmusza nas do interwencji. Konieczne będą fundamentalne zmiany w naszych bolidach, abyśmy byli zdolni rywalizować z tymi, którzy już używają tych regulacji. Te zmiany będą nas jednak kosztowały wiele czasu i pieniędzy - powiedział Stefano Domenicali, szef Ferrari.

To jego odpowiedź na decyzję, którą podjął Trybunał Arbitrażowy FIA. Sędziowie Międzynarodowej Federacji Samochodowej ocenili, że podwójne dyfuzory, zamontowane w bolidach Brawn GP, Toyoty i Williams, są zgodne z przepisami.

(ASInfo)