Elton John zaprzecza oskarżeniom o molestowanie. Takie formalne zarzuty postawił mu wczoraj w Kalifornii jego były ochroniarz.

Jeffrey Wenninger pracował dla piosenkarza przez 12 lat. Teraz utrzymuje, że był wielokrotnie przez niego fizycznie i werbalnie molestowany. Żąda za to odszkodowania.

Według piosenkarza, zarzuty te są motywowane chęcią zysku, a Wenninger perfidnie wykorzystuje w ten sposób wymiar sprawiedliwości. Jak podkreślił za pośrednictwem prawnika Elton John, w oskarżeniach nie ma cienia prawdy, w dodatku Wenninger, w złożonym przez siebie pozwie, zaprzecza wcześniej składanym oświadczeniom.

Wenninger pracował w policji w Los Angeles. Podczas służby uhonorowano go medalem za odwagę. Dwa lata temu został odsunięty od pracy z Eltonem Johnem przez agencję ochroniarską. Jak twierdzi nastąpiło to po tym, jak złożył doniesienie na kolegę, który oszukiwał na nadgodzinach. Według doniesień, Jeffrey Wenninger także swojej agencji wytoczył proces sądowy.

(abs)