Earl traci na sile. Jak poinformowało Kanadyjskie Centrum Huraganów, nie jest już huraganem, ale burzą tropikalną. Żywioł dotarł po południu do kanadyjskiej Nowej Szkocji. Wieje teraz z prędkością 111 kilometrów na godzinę.
Earl nie jest już huraganem
Sobota, 4 września 2010 (18:58)