Złoto zostało przypadkiem znalezione przez dzieci w domu ich babci w mieście Vendome. Ukryte było w stosie starych prześcieradeł, które miały zostać wyrzucone.

Złoto zostało przypadkiem znalezione przez dzieci w domu ich babci w mieście Vendome. Ukryte było w stosie starych prześcieradeł, które miały zostać wyrzucone.
(zdjęcie ilustracyjne) /Leszek Szymański /PAP

Dwie kilogramowe sztabki złota - warte w sumie ponad 100 tysięcy euro - odkryte zostały przypadkiem przez kilkunastoletnie dzieci w dawnym domu ich babci w mieście Vendome koło Doliny Loary. Dzieci znalazły skarb podczas zabawy, kiedy  rodzice zabronili im wychodzić z powodu ogólnokrajowej kwarantanny.

Chłopiec i dziewczynka z nudów zaczęli wszędzie szperać. Znaleźli sztabki cennego metalu w stosie starych prześcieradeł, które miały zostać wyrzucone.

Okazało się, że schowała jej tam ich nieżyjąca już babcia - i nikt w rodzinie o tym nie wiedział. Sztabki pochodziły z 1967 roku.

Opracowanie: