Brytyjska policja uratowała ośmiu nielegalnych imigrantów, którzy zasłabli po wjeździe do kraju w cysternie służącej do przewożenia niebezpiecznych substancji chemicznych -podała londyńska popołudniówka "Evening Standard".

Policję zaalarmowali robotnicy drogowi, których zaniepokoiło stukanie dobiegające z wnętrza cysterny. Odgłosów nie słyszał kierowca, który prowadził ze słuchawkami na uszach. Po zatrzymaniu pojazdu imigrantów wyciągnięto za ręce i nogi przez awaryjny otwór w dachu cysterny.

Z nieoficjalnych doniesień wynika, że imigranci mogli mieć trudności z oddychaniem, gdyż w cysternie, przewożącej substancję zawierającą węgiel, wytworzył się gaz.

Pojazd należy do niemieckiej firmy H. Freund z siedzibą w Frechen w Niemczech i oddziałem w Runcorn w Cheshire w zachodniej Anglii. Kierowcę zatrzymała policja.