Arnold Schwarzenegger miał wypadek samochodowy w Los Angeles. W zdarzeniu uczestniczyły cztery pojazdy. Ranna została jedna osoba – przekazały służby. Informację potwierdził rzecznik aktora.

Wypadek miał miejsce w piątek po południu na skrzyżowaniu ulic Sunset Boulevard i Allenford Avenue w Brentwood, dzielnicy Los Angeles w pobliżu domu Arnolda Schwarzeneggera. Brały w nim udział cztery pojazdy - aktor prowadził GMC Yukon. Potwierdził to "Los Angeles Times" rzecznik gwiazdy.

Policja poinformowała, że jedna osoba została ranna. Była to kobieta. Zabrano ją do szpitala, ale według służb jej obrażenia nie są ciężkie. Arnold Schwarzenegger, jak przekazał jego rzecznik, czuje się dobrze.

Duży SUV miał wjechać w czerwoną Toyotę Prius, powodując tym samym wybuch poduszek powietrznych wewnątrz samochodu. Auto miało po tym zderzyć się jeszcze z dwoma innymi pojazdami.

Na zdjęciach ze zdarzenia widać, jak auto Schwarzeneggera znajduje się na dwóch samochodach. W pobliżu widać także stojącego aktora. Były gubernator stanu Kalifornia bardzo przejął się ranną w wypadku kobietą, rozmawiał z nią, a także ze służbami.

Policja przekazała, że w związku z wypadkiem nikt nie został aresztowany. Żaden z uczestników zdarzenia nie był pod wpływem narkotyków czy alkoholu.

Służby badają przyczyny wypadku.