Zmiany kadrowe w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Zwolniona została prezes spółki Barbara Piontek, która urzędowała od marca. Pracę stracili też trzej wiceprezesi - Tomasz Duda, Włodzimierz Hareźniak i Jarosław Jędrysek. Inny wiceprezes, odpowiedzialny w zarządzie za sprawy ekonomiczne Jarosław Jędrysek, sam zrezygnował ze stanowiska, jako powód podając przyczyny osobiste. Powodem był konflikt z załogą.
W piątkowym komunikacie nie podano przyczyn zmian w zarządzie spółki. Odwołanie prezes Piontek oraz wiceprezesa Dudy było postulowane przez działające w JSW przodujące związki, które ponad tydzień temu pikietowały m.in. jastrzębską siedzibę firmy i katowickie biuro poselskie premiera Mateusza Morawieckiego.
Dymisji Piontek i Dudy domagały się reprezentatywne organizacje związkowe z JSW. Jak informuje Krzysztof Berenda, spór dotyczył głównie tego, że nie było podwyżek pensji. Załoga od dawna domaga się podwyżek o trzy i pół procent. W zeszłym tygodniu kilkuset związkowców poszło nawet do biura poselskiego premiera Mateusza Morawieckiego strasząc, że już nigdy nie zagłosują na PiS, wcześniej pisali niezliczone listy do rządu, ściągali na negocjacje wicepremiera Jacka Sasina.
Załodze nie podobało się także, że rząd regularnie deleguje do władz kluczowych spółek węglowych ludzi może i ślepo wiernych partii, ale za to całkowicie niekompetentnych.
Dziś związkowcy dopięli swego - doprowadzili do odejścia obecnego zarządu.
Tymczasowo spółką będzie kierować oddelegowany z Rady Nadzorczej profesor Stanisław Prusek, dyrektor naczelny Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach.
