"W Ministerstwie Sprawiedliwości zostały już przygotowane projekty ustaw dotyczące szeroko rozumianego sądownictwa, dotyczące sądownictwa powszechnego, Sądu Najwyższego, ale też i innych pobocznych, ale ważnych aspektów działania wymiaru sprawiedliwości związanych z tymi głównymi projektami" - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Mają one teraz zostać przedyskutowane w gronie kolacji.

Ustaliśmy, że naprzód te projekty dotyczące tak ważnej sfery, jaką jest dokończenie reformy sądownictwa, zostaną omówione wewnątrz koalicji, aby zostały zaakceptowane i później konsekwentnie, lojalnie przez całość obozu Zjednoczonej Prawicy były popierane - podkreślił Ziobro. 

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w Parlamencie Europejskim, że państwa, które mają wątpliwości ws. mechanizmu praworządności, mogą zgłosić zastrzeżenia do Trybunału Sprawiedliwości UE. To jest miejsce, w którym normalnie dochodzi do wyjaśnienia kwestii prawnych - zaznaczyła. Pytany na konferencji prasowej, czy jest możliwość, by taka droga została wykorzystana, Ziobro odparł, że "dziwi się pani przewodniczącej, że nie zna traktatów regulujących działanie Komisji Europejskiej". Te traktaty (...) w sposób jednoznaczny przesądzają, że TSUE nie jest kompetentny do tego, żeby oceniać mechanizmy praworządności. W związku z tym to jest zastanawiające, skąd ta demagogiczna propozycja pani von der Leyen. Zdaje się, że to jest dowód na to, że działa w złej wierze - ocenił. Jego zdaniem, szefowa KE "chce forsować rozwiązania, o których wie, że są bezprawiem". Jak mówił, prowadziłoby to do tego, że proponowane już "bezprawie" byłoby badane "kolejnym bezprawiem, które miałoby służyć jego uwiarygodnieniu".

Ziobro wyraził też przekonanie, że von der Leyen jako "przedstawicielka narodu niemieckiego" powinna w sposób szczególny "zwracać uwagę na zgodność działania z literą prawą". Historia nie tak odległa pokazuje, że ci, którzy łamali prawo kiedyś - też działając w ramach mechanizmów demokratycznych - doprowadzili do konsekwencji, które Europa pamięta do dzisiaj bardzo boleśnie - powiedział.

Ziobro życzył przy tym szefowej KE "uważnej lektury traktatów europejskich" oraz "szacunku dla tych traktatów". Ci, którzy chcą dzisiaj forsować rozwiązania, które są sprzeczne z traktatami europejskimi, są tak naprawdę agresorami wobec Unii Europejskiej i dopuszczaj się na nią zamachu - ocenił.