Poważny wypadek w śródmieściu Gdańska: na wysokości Bramy Wyżynnej zderzyły się tramwaj i autokar. Ucierpiało 11 osób. Jako podejrzewany o spowodowanie katastrofy w ruchu drogowym zatrzymany został kierowca autokaru, 60-letni obywatel Niemiec.

Do wypadku doszło około godziny 14:15. Według wstępnych ustaleń policji, kierowca turystycznego autokaru na niemieckich numerach rejestracyjnych na czerwonym świetle wjechał na przejazd - wprost pod nadjeżdżający tramwaj.

11 poszkodowanych w wypadku osób przewieziono do szpitali - jak jednak dowiedział się reporter RMF FM Kuba Kaługa, życie żadnej z nich nie jest zagrożone.

Najmocniej ucierpiał motorniczy tramwaju, który został zakleszczony w pojeździe. Wydostali go strażacy.

Oprócz motorniczego poszkodowanych zostało 10 obywateli Niemiec, którzy podróżowali autokarem: siedmiu ma lekkie obrażenia, kolejnych trzech - złamania kończyn.

Późnym popołudniem st. asp. Karina Kamińska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, poinformowała, że funkcjonariusze zatrzymali 60-letniego kierowcę autokaru - obywatela Niemiec - jako osobę podejrzewaną o spowodowanie katastrofy w ruchu drogowym.

Mężczyzna został przebadany alkomatem: był trzeźwy.


Nagranie wideo, na którym zarejestrowany został moment zderzenia, opublikował portal trojmiasto.pl: