Dwaj mężczyźni zatrzymani przez policję po pikiecie przed zarządem KGHM w Lubinie, chcą dobrowolnie poddać się karze. Jutro zostaną przesłuchani. Trzeci zatrzymany mężczyzna nie zgodził się na karę zaproponowaną przez prokuraturę.

Cała trójka usłyszała zarzuty m.in. pobicia "o charakterze chuligańskim" i zniszczenia mienia. Grozi im od trzech do pięciu lat więzienia. Podczas wczorajszej pikiety związkowców doszło do przepychanek między najbardziej agresywnymi uczestnikami demonstracji a ochroną. Część związkowców rzucała w ochroniarzy m.in. puszkami z piwem.