Około półtora tysiąca osób nie ma nadal prądu w Zachodniopomorskim. Napięcia nie ma w 48 stacjach transformatorowych, uszkodzonych nadal jest 17 odcinków linii średniego napięcia.

Przyczyną awarii były intensywne opady mokrego śniegu, pod ciężarem którego łamały się gałęzie drzew, spadając na linie energetyczne. Energetycy z woj. zachodniopomorskiego z awariami zmagają się od minionego piątku. Przez weekend prądu nie miało ok. 10 tys. odbiorców z pięciu powiatów.

Najgorsza sytuacja nadal panuje w okolicach Szczecinka oraz Białogardu i Tychowa. Ekipy naprawcze wciąż pracują i starają się usunąć wszystkie awarie.