Śledztwo w sprawie zabójstwa 20-latka z Żyrardowa przejęte z Prokuratury Okręgowej w Płocku na najwyższy szczebel - do Prokuratury Krajowej. Jak dowiedział się reporter RMF FM, postępowanie w sprawie zdarzenia z początku czerwca poprowadzi wydział do spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji w Łodzi.

Prokuratura Krajowa przejęła śledztwo i zajmie się wyjaśnianiem okoliczności zastrzelenia 20-latka ze względu na wagę sprawy, a także na fakt, że chodzi o działanie zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym. Prokuratorzy dodają, że w tle tej tragedii najpewniej są rozliczenia narkotykowe.

Do tej pory zatrzymano dwóch mężczyzn podejrzanych o zabójstwo, a także jednego z poszukiwanych za udział w strzelaninie kilka dni później w okolicach domu ofiary. Żadna z tych osób nie przyznaje się do winy. Składają skąpe wyjaśnienia, jednak nie pokrywają się one z zebranymi dotychczas dowodami.

Dwie strzelaniny

W Żyrardowie doszło w ostatnim czasie do dwóch strzelanin. 3 czerwca zabity został 20-latek. W momencie, kiedy wraz z kobietą stał on przy bramie jednej z kamienic, podjechał tam samochód, z którego po otwarciu szyby został oddany strzał. Pocisk trafił mężczyznę w szyję, powodując zgon na miejscu. Samochód, z którego padł strzał, szybko odjechał.

6 czerwca przed dom, w którym mieszkał zastrzelony 20-latek, podjechało trzech mężczyzn. Zaczęli oni wykrzykiwać groźby pod adresem braci mężczyzny, a także innych członków rodziny. Następnie wystrzelili z broni palnej i odjechali. Nikt w tym zdarzeniu nie odniósł obrażeń.

W związku z zabójstwem w jednym z hosteli w Łodzi zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 21 i 28 lat. Obaj usłyszeli zarzuty dokonania zabójstwa z zamiarem bezpośrednim oraz działania wspólnie i w porozumieniu. Sąd aresztował ich na trzy miesiące.

W związku z drugim wystrzałem zatrzymano 25-latka. To jeden z trzech mężczyzn, którzy grozili braciom zastrzelonego wcześniej 20-latka z Żyrardowa. On również trafił do aresztu.

 

Opracowanie: