Jest tymczasowy areszt dla mężczyzny, który w Częstochowie atakował ludzi na ulicy. W jednym przypadku użył paralizatora.

Napastnik zażądał od jednego z mężczyzn pieniędzy. Ponieważ ich nie dostał, poraził go paralizatorem. Ale to nie wszystko, bo użył też gazu pieprzowego.

Mężczyzna zaatakował też kobietę i wyrwał jej telefon. Wszystko to działo się na ulicy, w centrum miasta.

Dwa dni później napastnik został zatrzymany. Wówczas okazało się, że 25-latek w przeszłości miał już na koncie podobne napady. Dlatego teraz grozi mu nawet do kilkunastu lat więzienia.

Sąd tymczasowo aresztował napastnika na dwa miesiące.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.
Opracowanie: