Czterech mężczyzn z gminy Trzcianka (woj. wielkopolskie) uzbrojonych w dwie siekiery i kastet wtargnęło do mieszkania dwudziestokilkulatka z Siedliska. Młody mężczyzna został pobity, a jego dom zdemolowany. Powodem napaści była zazdrość o kobietę.

Do zdarzenia doszło pod koniec maja. Z ustaleń śledczych wynika, że czterej mężczyźni uzbrojeni w dwie siekiery i kastet pojechali do mieszkania dzwudziestokilkulatka, aby "wyrównać rachunki". Sprawa zaczęła się, kiedy dziewczyna rzuciła mężczyznę, a on z zemsty wybił szyby w samochodzie jej nowego partnera. Ten, wraz z kolegami - postanowił wziąć rewanż i "nastraszyć go wraz z kolegami".

Mężczyźni wtargnęli do mieszkania pokrzywdzonego, zaczęła się awantura, bijatyka. Na szczęście żaden z mężczyzn nie użył siekiery, natomiast jeden z nich bił pokrzywdzonego z użyciem kastetu - podkreśliła p.o. prokuratora rejonowego w Trzciance prok. Magdalena Roman.

Jak dodała, wszyscy czterej mężczyźni zostali już przesłuchani w charakterze podejrzanego.

Przedstawiono im zarzuty udziału w pobiciu, zniszczenia mienia i naruszenie miru domowego, a także kierowania gróźb karalnych. Właściciel kastetu usłyszał dodatkowy zarzut za posiadanie przy sobie niebezpiecznego narzędzia. Wszyscy przyznali się do zarzucanych im czynów, złożyli wyjaśnienia, które korespondują z zeznaniami pokrzywdzonego i pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym, w tym z zeznaniami matki, która w chwili zdarzenia również przebywała w domu - powiedziała prok. Roman.

Mężczyźni zostali objęci dozorem policji, zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi oraz poręczeniem majątkowym po 1000 zł każdy. Grozi do 5 lat więzienia.