​Im więcej osób udostępni grafiki, tym więcej czegoś się nauczy - mówią pracownicy zachodniopomorskiej Stacji Pogotowia. Na swojej stronie na Facebooku zamieszczają humorystyczne rysunki przedstawiające ich codzienne problemy w pracy.

Stwierdziliśmy, że zastosujemy taką niekonwencjonalna metodę nauczania, trochę z humorem, uśmiechem, bo prezentujemy na naszym profilu na Facebooku humorystyczne grafiki, które pokazują problemy i codzienność zarówno zespołów ratownictwa medycznego jak i dyspozytorów - mówi Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. 

Jest więc domowy pupil-lew, którego właściciel zapewnia, że Pimpuś to łagodne stworzenie, kierowcy w chaosie uciekający przed nadjeżdżającą karetką, ambulans zagubiony między jednakowo wyglądającymi blokami, czy grupa 6 osób, które mylą karetkę z taksówką. Każdemu z rysunków towarzyszy opis uciążliwej dla ratowników sytuacji i sugestie jak tych problemów unikać. Grafiki są zabawne, codzienne problemy już bardzo poważne.

Mamy nadzieję, że przez te grafiki o tych problemach dowie się więcej osób. Doszliśmy do wniosku, że wiedza prezentowana z przymrużeniem oka na dłużej zapadnie w pamięć - dodaje Paulina Heigel.

Opracowanie: