Dwie osoby nie żyją, a sześć zostało rannych w wyniku wypadku polskiego busa w Niemczech - podała na Twitterze Ambasada RP w Berlinie. Do zdarzenia doszło niedaleko Chemnitz na autostradzie A4.
Wszyscy poszkodowani to Polacy. Pozostają pod obserwacją w okolicznych szpitalach. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Do wypadku na autostradzie A4 w okolicach węzła Chemnitz-Mitte doszło wczoraj ok. godz. 21.30. Polski kierowca jechał w kierunku polskiej granicy. Nagle musiał zahamować, wpadł w poślizg i uderzył w drogowskaz.
Czterech pasażerów wypadło z busa, jeden z nich zginął na miejscu. Drugi zmarł w szpitalu.
Sprawę bada lokalna policja. Wpływ na zdarzenie mogły mieć złe warunki pogodowe - niska temperatura, mokra nawierzchnia i padający śnieg.
Na tej trasie, pod Dreznem, w lipcu ubiegłego roku doszło do wypadku polskich pojazdów i autokaru z Ukrainy. Zginęło wtedy 11 Polaków.
(mal)