Kierowca ciężarówki przewożącej amunicję treningową do czołgów M-1 Abrams nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych - taka była przyczyna wypadku amerykańskiej ciężarówki wojskowej. Do wypadku doszło na drodze numer 27 w okolicach miejscowości Piaski w woj. lubuskim. Z pojazdu wypadł ładunek, w tym pociski do czołgów.

Kierowca ciężarówki przewożącej amunicję treningową do czołgów M-1 Abrams nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych - taka była przyczyna wypadku amerykańskiej ciężarówki wojskowej. Do wypadku doszło na drodze numer 27 w okolicach miejscowości Piaski w woj. lubuskim. Z pojazdu wypadł ładunek, w tym pociski do czołgów.
Zdjęcie ilustracyjne / Darek Delmanowicz /PAP

Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej w wydanym komunikacie, do wypadku doszło w sobotę o godzinie 18:55.

"Kierowca ciężarówki przewożącej amunicję treningową do czołgów M-1 Abrams nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych. Kierowane przez niego auto wpadło w poślizg i wypadło z drogi. Część przewożonej amunicji wypadła na drogę. Dwóch amerykańskich żołnierzy (kierowca i pasażer) odniosło lekkie obrażenia. Udzielono im niezbędnej pomocy medycznej" - podał MON.

W okolicy nie ma budynków mieszkalnych, nie wystąpiło zatem bezpośrednie zagrożenie dla ludzi.

W nocy na trasie nr 27 były utrudnienia. Na miejscu zdarzenia pracował 5. batalion saperów z Krosna Odrzańskiego oraz żołnierze amerykańscy, którzy zabezpieczali i usunęli amunicję. 

(abs)