W Świnoujściu na rogu ulic Wojska Polskiego i Kruczkowskiego doszło do serii eksplozji przy stoiskach z petardami. Na miejscu są policjanci, pogotowie i straż pożarna. Dwie osoby trafiły do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jak czytamy na portalu iswinoujscie.pl eksplozja była tak silna, że wyrzuciła metalowe przedmioty ze stoiska - w tym maczety i noże - na kilkanaście metrów. Sąsiednie stragany szybko zajęły się ogniem. 

Reporter iswinoujscie.pl donosi także, że w wybuchu został zniszczony przynajmniej samochód osobowy, który akurat stał przy stoisku. 

W wybuchu zostały ranne dwie kobiety. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Na razie nie wiadomo co było przyczyną eksplozji. Dopiero po ugaszeniu pożaru będziemy wykonywać czynności, które pozwolą nam ustalić jaka była przyczyna tego wybuchu - powiedziała Magdalena Świgarska ze świnoujskiej policji.  

(az)