Szefowie wrocławskich szpitali, w których działają oddziały neonatologiczne, grożą, że jeśli Narodowy Fundusz Zdrowia nie zmieni zasad finansowania usług medycznych, nie podpiszą kontraktów na przyszły rok. NFZ chce by oddziały neonatologiczne zatrudniły nawet po kilkadziesiąt dodatkowych pielęgniarek. Szpitale się buntują.

Obie strony walczą o to dobro. NFZ uważa, że więcej pielęgniarek to lepsza opieka, dyrektorzy szpitali twierdzą, że zbyt wiele personelu - spowoduje, że część pielęgniarek tak naprawdę nie będzie miała zajęcia. Tym bardziej, że do tej pory wszystkie oddziały dobrze sobie radziły z opieką nad najmniejszymi dziećmi. Po co więc zmieniać to, co dobrze działa - pyta dyrektor szpitala specjalistycznego we Wrocławiu Janusz Jerzak: Naszym obowiązkiem jest zorganizować to w taki sposób, żeby świadczyć usługi na odpowiednim poziomie i żeby szpital nie ponosił z tego tytułu strat.

Ministerstwo zdrowia przyznało rację dyrektorom szpitali. Takie pismo trafiło już na biuro prezesa NFZ-u. Jego decyzje w tej sprawie poznamy najwcześniej w przyszłym tygodniu - prezes jest w tej chwili na urlopie, a dzieci wciąż czekają.