Dwa lata więzienia grożą zatrzymanemu we Wrocławiu pijanemu kierowcy autobusu miejskiego. Miał w organizmie prawie trzy promile alkoholu. Wpadł, bo w autobusie jechał do pracy ubrany po cywilnemu policjant. To on natychmiast wezwał patrol, który odwiózł kierowcę do izby wytrzeźwień.