Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 35-letni Dawid K., którego wczoraj zatrzymała policja we Wrocławiu. Podczas pościgu padły strzały.

35-latek usłyszał zarzut czynnej napaści na policjanta, za co grozi 10 lat więzienia. Złożył wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy. Mężczyzna był wielokrotnie karany.

Policjanci próbowali zatrzymać Dawida K. na ul. Gwieździstej we Wrocławiu. Mężczyzna był poszukiwany w związku z kradzieżą. Kiedy policjanci zajechali mu drogę, zaczął uciekać prawie potrącając policjanta. Wówczas w jego stronę oddano 8 strzałów - kula przebiła m.in bagażnik, zderzak oraz lewą oponę samochodu. 

Kilkadziesiąt metrów dalej mężczyzna wysiadł z auta i próbował uciekać pieszo. Wtedy padły kolejne strzały. Po chwili mężczyzna został obezwładniony.