Prawie 10 tysięcy gospodarstw na Lubelszczyźnie nie ma prądu. To efekt wieczornych wichur. Najwięcej zerwanych linii było w okolicach Puław i Kraśnika. Około 400 odbiorców może jeszcze nie mieć prądu w okolicach Białej Podlaskiej.

Strażacy interweniowali ponad 30 razy przy usuwaniu połamanych gałęzi i drzew. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Porywów wiatru, o prędkości do 80 km na godzinę, należy się spodziewać przynajmniej do południa.

Jeżeli w Twojej okolicy wiatr i burze wyrządziły szkody, poinformuj nas i innych. Wyślij zdjęcia i filmy na Gorącą Linię RMF FM: SMS/MMS: 600 700 800, e-mail: fakty@rmf.fm, bądź za pomocą formularza na stronie.